Gdańskie zeszyty teatralne - Partacz w Gdańsku
„Partacz w Gdańsku” Jadwiga MożdżerZrealizowano przy pomocy finansowej Województwa Pomorskiego
Partacz w Gdańsku
〰
Ukradł raz człek kamień z podproża przedproża gdańskiego domu wielkich państwa. Wyrzucił go do rowu na rogatkach miasta między inne …a ciężko mu z tym było… jakoby dalij go ze sobą nosił. Bo ukradzion on był, NIE -SWÓJ ZATEM.
I w rowie między innymi kamieniami leżał jak obcy. A podobny im, że ni na jote nie rozpoźżysz!
A w podprożu dziura wyziera. A nijaki inny kamień barwą ni ciosem jeszcze się tam nie oswoił. Tako kako człek szedł mimo przedproża na wnękę po kamieniu spoglądał a bo to może ona nań ciemnością wyzierała.
Raz zdało mu się że błyszczące oczy szczura weń widzi, i prawie uwierzył że dobrze uczynił, lukę po kamieniu szczurom oddawszy.